Wiadomości

  • 9 lutego 2024
  • 10 lutego 2024

To koniec Księgarni Piastowskiej w tym miejscu. "Władza nam nie pomogła"

Księgarnia Piastowska wyprowadza się z adresu, który zajmowała przez ponad pół wieku. Chociaż nie udało się porozumieć z władzami miasta w sprawie obniżenia czynszu, księgarnia nie zniknie z ulicy Głębokiej - wynajmować będzie inny, mniejszy lokal, od prywatnego właściciela. Do sprawy odniosła się burmistrz Gabriela Staszkiewicz.

Księgarnia Piastowska wyprowadzi się z lokalu, który zajmuje od półwiecza
Księgarnia Piastowska wyprowadzi się z lokalu, który zajmuje od półwiecza · fot. .facebook.com/ksiegarniapiastowska


O zmianach poinformowała Księgarnia za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jej szefostwu nie udało się porozumieć z władzami miasta w sprawie wysokości czynszu.

- Wiemy co teraz niektórzy pomyślą - nierentowna firma, nie dajecie rady, więc tak działa kapitalizm. Nie zarabiacie, odpadacie. Dlaczego mamy obniżać czynsz księgarni, a nie innym sklepom? Tylko, że księgarnia jako miejsce wymyka się z ram kapitalizmu i wolnego rynku. W wielu miastach takie miejsca są specjalnie chronione, właśnie z tego względu, że są ważne, a w obecnych czasach na siebie nie zarabiają. Muzea czy galerie też nie są miejscami o wysokich dochodach, a przecież istnieją, wspierane przez państwa czy samorządy. Nam władza nie pomogła - podkreślają pracownicy księgarni dodając, że w poprzednich latach brakowało im nawet pieniędzy nawet na ogrzewanie zimą.

Będzie się ona teraz mieścić w lokalu prywatnego właściciela. Jak czytamy, pracować w niej będzie dotychczasowy personel. - Ale czy będziemy w przyszłości pracować w pełnym składzie zależy od sprzedaży książek. Mamy nadzieję, że się uda. Że uda się dzięki Wam. Dzięki stałym klientom i klientkom dającym nam dużo siły i nadziei. Dziękujemy Wam za to bardzo mocno - zaznacza księgarnia.

Loading...


- Szkoda, że nie udało się wspólnie z Zakład Budynków Miejskich w Cieszynie Spółka z o.o. znaleźć innego rozwiązania, o co wszystkie zaangażowane strony bardzo się starały. Zresztą nie pierwszy raz - skomentowała sytuację burmistrz Gabriela Staszkiewicz. - Jak Państwo wspomnieli historia ostatnich lat to wielokrotna zmiana właściciela i postępowania układowe na które miejska spółka wielokrotnie przystawała - dodała.

Burmistrz zdradziła, że właściciele księgarni oczekiwali obniżki czynszu o 40%. - Żałuję, że oba lokale, które oglądaliście, nie spełniły Waszych oczekiwań. Niestety nie mogliśmy znaleźć na ulicy Głębokiej innej oferty dla Was - podkreśliła.

Staszkiewicz wyjaśnia też, że Ratusz nie zarabia na wynajmie lokali. Pieniądze pozostają w Zakładzie Budynków Miejskich i są przeznaczane na dopłaty do mieszkań socjalnych i komunalnych, a także na remonty, wymiany stolarki i systemów grzewczych, czy termomodernizacje kamienic.

- Dziękuję za dotychczasową współpracę ze spółką i życzę Wam wiele sił w przezwyciężaniu trudności. Cieszę się, że zostajecie w Cieszynie i mam nadzieję, że szyld wróci nad wejście w Waszej nowej lokalizacji - zakończyła burmistrz.

Loading...

kr / cieszyn.news

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu cieszyn.news zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.