Mark Dickey to doświadczony badacz, który uczestniczył uczestniczył w międzynarodowej wyprawie do Turcji. Badania przeprowadzano między innymi w Morce, a ich celem było wytyczenie nowych przejść w trzeciej najgłębszej jaskini w kraju.

40-latek 2 września doznał krwawienia z układu pokarmowego. Zaopiekowała się nim ekipa innych badaczy - karmili go dożylnie i podawali leki. W końcu, w nocy z 11 na 12 września udało się go wyciągnąć - w akcji brało udział prawie 200 ratowników z siedmiu krajów, zrzeszonych w Europejskim Stowarzyszeniu Ratownictwa Jaskiniowego.

W tej licznej grupie znalazło się dwóch wspomnianych mieszkańców naszego miasta - mowa o Grzegorzu Michałku i Grzegorzu Gawłowskim, ratowników beskidzkiej grupy GOPR. - Pękamy z dumy i gratulujemy! - napisała w mediach społecznościowych burmistrz Gabriela Staszkiewicz.

Warto dodać, że ratownicy wrócili już do kraju.