Jaskinia w Trzech Kopcach jest najczęściej odwiedzaną przez grotołazów o różnym doświadczeniu jaskinią w rejonie działania Grupy Beskidzkiej GOPR, w której odnotowuje ona rocznie kilka zagubień w dość skomplikowanym systemie jej korytarzy.

- Aby móc bez przeszkód orientować się w jej topografii (co jest konieczne przy prowadzeniu akcji ratunkowych), co roku przeprowadzamy różne szkolenia, począwszy od akcji sportowych, a skończywszy na pozorowanych akcjach ratunkowych - informuje Grupa Beskidzka GOPR.

Tym razem pod okiem kilku instruktorów i ratowników górskich będących grotołazami, kandydaci na ratowników zostali zaznajomieni nie tylko z głównym ciągiem jaskini, ale i mniej uczęszczanymi jej partiami ze skomplikowanymi przełazami i bardzo wąskimi korytarzykami, a nawet zaciskami.

- Następnie kandydaci, już samodzielnie, poruszali się po korytarzach jaskini mając za zadanie odnaleźć pozostawione w różnych miejscach "fanty" - dodaje beskidzkie GOPR.

W jaskini goprowcy przebywali ponad cztery godziny. Po wyjściu udali się do Stacji Ratunkowej na Klimczoku, aby podsumować zajęcia, w których wzięło udział 21 osób.