[FOTO] W samochodzie przewoził narkotyki. 37-letni Czech wpadł podczas kontroli drogowej

W miniony poniedziałek policjanci cieszyńskiej drogówki, jak każdego dnia dbali o bezpieczeństwo podróżujących i podczas służby kontrolowali prędkość oraz trzeźwość kierujących. Kontrola jednego z pojazdów na ulicy Frysztackiej w Cieszynie rozpoczęła się od stwierdzenia braku dokumentów.

- Kierujący BMW twierdził, że zapomniał prawa jazdy, jednak sprawdzenie policyjnych baz danych wykazało, że mężczyzna nie tylko nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, ale dodatkowo prowadził samochód pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów na terenie Polski. Na tym nie koniec przewinień 37-latka… Policjanci obserwując jego zachowanie zauważyli, że odbiega ono od normy. Mężczyzna był pobudzony, reagował nieadekwatnie na polecenia. Test na zawartość środków odurzających potwierdził podejrzenia policjantów - kierowca BMW był pod wpływem działania amfetaminy, w związku z czym policjanci zabezpieczyli próbkę krwi do dalszych badań laboratoryjnych - przekazał podkom. Krzysztof Pawlik, oficer prasowy KPP w Cieszynie.

Policjanci przeszukując pojazd ujawnili narkotyki, które schowane były wewnątrz samochodu. Podczas przeszukania pojazdu funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 160 gramów metamfetaminy oraz 360 tabletek pseudoefedryny, substratu niezbędnego do wytworzenia tego narkotyku. Okazało się również, że 24-letnia pasażerka miała przy sobie środki odurzające. Biegły ocenił, że z ujawnionych i zabezpieczonych podczas kontroli narkotyków można było przygotować nawet do 11 000 dawek, które mogą wprowadzić w stan odurzenia.

Para została zatrzymana i przewieziona do policyjnego aresztu. Policjanci zabezpieczyli znalezione narkotyki jako dowód w sprawie.

Na wniosek prokuratury i śledczych, 37-latek został doprowadzony przed sąd. W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że uczestniczył on w obrocie znacznymi ilościami narkotyków, sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na czas trzech miesięcy. Kobieta została objęta policyjnym dozorem.

Za przestępstwa związane z naruszeniem zakazu prowadzenia pojazdów, kierowaniem bez uprawnień i pod wpływem narkotyków oraz posiadaniem znacznej ilości środków odurzających mężczyźnie grozi nawet dziesięcioletnie więzienie.